Chciałbyś mieć na osiedlu takie śmietniki? W Puławach mają. Sonda

Od kilku lat Puławy poprawiają estetykę miejskiej przestrzeni publicznej poprzez działania artystyczne. Poza największymi muralami, za które zapłaciły instytucje samorządowe, jak "Superpoeta" na Szkole Podstawowej nr 2, balony na Szkole Podstawowej nr 6, czy mural z oczami na ścianie Ratusza, w mieście powstało wiele innych przykładów street artu o bardziej kompaktowym formacie.

Puławianie przyzwyczaili się już do zimorodków przy ul. Wróblewskiego, czy gigantozaurów przy ul. Pileckiego. Mieszkańcy polubili także nowe elewacje spółdzielnianych śmietników. Artyści z grupy "Malowanie Puławy" we współpracy z PSM-em, regularnie odmalowują tego rodzaju obiekty nanosząc postacie roślin i zwierząt. Ich ostatnie dzieła można oglądać na osiedlu Norwida, przy przedszkolu nr 18 oraz przy u. Sadowej. Pod tym pierwszym adresem śmietnik zyskał wielokolorową grafikę, w tym sylwetki ptaków. Pod drugim przechodnie mogą oglądać m.in. liście w abstrakcyjnych kolorach, które autorzy nazwali "fazowymi".

To nie koniec. Artyści z "Malowanie Puławy" zapowiadają, że na oku mają już kolejne obiekty. Poza śmietnikami spółdzielni mieszkaniowej, interesują się budynkami należącymi do Okręgowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej na osiedlu Niwa. Niewykluczone, że jeszcze w tym roku artystyczną elewację zyska obiekt z ul. Sikorskiego. W przyszłości, po zakończeniu planowanego ocieplenia, grafiki mogą pojawić się również Na Stoku.

- Jesteśmy otwarci na współpracę - zapewnia Paweł Iwaszko, prezes miejskiego przedsiębiorstwa. Sama spółka liczy na pomoc puławskich autorów murali także przy poprawie estetyki rur ciepłowniczych biegnących wzdłuż al. 1000-lecia.